Czary-mary, hokus pokus i już mamy magiczne ćwiczenia logopedyczne.
Wybór tematu czarów i magii na powrót uczniów klas I-III do edukacji stacjonarnej okazał się strzałem w dziesiątkę. Dzieciom podobały się ćwiczenia, a sam temat sprzyjał żartom oraz rozmowom, które pozwalają się rozluźnić i z mniejszym stresem wrócić do uczenia się w budynku szkoły.
Co robiliśmy na zajęciach? Łatwiej byłoby wymienić, czego nie robiliśmy!
Razem z czarownicą z mojej Wklejkopaki: Magia utrwalaliśmy prawidłową artykulację różnych głosek. Dzieci czytały (lub powtarzały) rozkazy wiedźmy, a następnie kolorowały właściwy dymek. Do kolorowania używane były trójkątne flamastry w jasnych kolorach – ich kształt ułatwiał prawidłowe chwytanie narzędzia pisarskiego, a barwa pozwalała zakolorować dymek z wypowiedzią czarownicy tak, że napis nadal był widoczny.
Sprawdzaliśmy też, co wiedźma z Wklejkopaki: Magia zobaczyła w szklanej kuli. Dzieci czytały lub powtarzały nazwę przedmiotu/rośliny/zwierzęcia, a potem wykonywały ilustrację magicznymi trójkątnymi grubymi kredkami, które (jak wcześniej wspomniane flamastry), też pomagały utrwalić prawidłowy chwyt narzędzia pisarskiego. A skoro zajęcia były o magii, to i kredki musiały być magiczne!
Zresztą nie tylko kredki były, czarodziejskie flamastry też się znalazły. Trzeba było podać nazwę tego, co znajduje się na ilustracji i już można było nadać zwierzęciu, roślinie lub przedmiotowi najbardziej niesamowite barwy na świecie!
Do pobrania magiczna kolorowanka z głoską „sz”:
https://drive.google.com/file/d/19rfdUvogycVzO7ijxe5FimG-5ReiSCHn/view?usp=sharing
Do pobrania magiczna kolorowanka z głoską „ż”/„rz”:
https://drive.google.com/file/d/1bd1880iVm-xKLMSaBhKlTl4V1a24nISY/view?usp=sharing
Do pobrania magiczna kolorowanka z głoską „cz”:
https://drive.google.com/file/d/1afUwDFrQcTdOTLJkN26Sl-kFHAh7sAKQ/view?usp=sharing
Do pobrania magiczna kolorowanka z głoską „s”:
https://drive.google.com/file/d/1C5CrECzMxr5nw2-zl5R1dDp2ILINYClj/view?usp=sharing
Do pobrania magiczna kolorowanka z głoską „z”:
https://drive.google.com/file/d/1RmlNbHOAe9idbWqj9u0YJsVsib4UWpW5/view?usp=sharing
Do pobrania magiczna kolorowanka z głoskami „tr” i „dr” (również do wywoływania głoski „r” metodą przekształceń):
https://drive.google.com/file/d/1PXdAebquxxgDBaiAbrYi-F1IWubikD2H/view?usp=sharing
Do pobrania magiczna kolorowanka z głoskami szumiącymi i syczącymi:
https://drive.google.com/file/d/1QglcsHWxavytzGYIUbaRU0IigSUf2K6-/view?usp=sharing
To zadanie przydawało się też do wygaszania asymetrycznego tonicznego odruchu szyjnego (ATOS). Po wykonaniu wszystkich ilustracji dzieci zamykały zeszyt, stawały na środku sali z szeroko rozłożonymi rękami (na wysokości ramion), a następnie odwracały samą głowę na zmianę w lewo i w prawo. Przy każdym obrocie głowy dziecko podawało nazwę jednej ilustracji, którą pokolorowało magicznymi flamastrami. W efekcie nie tylko wygaszało ATOS, ale też utrwalało prawidłową artykulację.
Z kolei do wygaszania tonicznego odruchu błędnikowego i utrwalania prawidłowej wymowy ćwiczonych głosek przydały mi się magiczne klucze. Dzieci leżały na materacu na brzuchu i trzymaną oburącz wędką łowiły klucze. Przy tym ćwiczeniu ważne było, by pudełko z kluczami było trzymane przed dziećmi na tyle wysoko, żeby podczas zabawy uczniowie musieli oderwać oba łokcie od podłoża.
Po wyłowieniu kluczy dzieci czytały lub powtarzały nazwę pomieszczenia/obiektu otwieranego przez ten klucz. Później klucze były zanoszone do stolika i wklejane do zeszytu.
Do pobrania szablon z kluczami:
https://drive.google.com/file/d/1gXepWxq9sg_w2t2PQUzwJQkiWXUn0tk_/view?usp=sharing
Klucze drukowałam na grubym białym papierze i wycinałam tak, by nie zostało dużo białego marginesu. Na klucz zakładałam spinacz (był jednocześnie „kółkiem” od breloczka i czymś, co przyciągała magnetyczna wędka podczas zabawy). Z kolei na spinacz zakładałam etykietę z nazwą pomieszczenia/obiektu otwieranego przez klucz. Etykiety wykonałam dziurkaczem ozdobnym DpCraft, a dziurkę w etykiecie zrobiłam standardowym dziurkaczem biurowym.
Dobrze też sprawdzało się drukowanie kluczy na przezroczystej folii do druku. Nie trzeba było wtedy tak dokładnie wycinać kształtu klucza, ale trudniej było wykonać dziurkę w „oczku” klucza. Trudniej też było przełożyć przez nią spinacz.
Na zajęciach były też magiczne zwierzęta potrafiące mówić! Rzecz jasna, trzeba było się dowiedzieć, o czym one opowiadają! Materiał pochodzi z mojej Wklejkopaki: Magia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz